Nadeszła w końcu oczekiwana przez
nas chwila uczestnictwa w sesji Parlamentu Europejskiego. Zajęliśmy miejsca na
trybunach i z zainteresowaniem przysłuchiwaliśmy się obradom. Tak, jak każdy z
europosłów mieliśmy na sobie słuchawki, dzięki którym na bieżąco mogliśmy
korzystać z tłumaczenia wypowiedzi, padających na sali. Bowiem każdy z
europosłów, posługuje się swoim ojczystym językiem. Parlament Europejski w
czasie sesji staje się niczym biblijna wieża Babel.
Przed głosowaniem nad przyjęciem
unijnego budżetu na kolejne lata, chwilę czasu poświęcił nam również inny
lubelski europoseł, profesor Mirosław Piotrowski. Wspólnie skomentowaliśmy
dyskusje na sali Parlamentu. Rozmawialiśmy także o szansach i zagrożeniach,
które stają przed Unią Europejską.
Wizyta w Parlamencie sprawiła, że
poczuliśmy atmosferę nowoczesnej i zjednoczonej Europy. Już wiemy, jak wygląda praca
europosła, jak wyglądają obrady i działalność komisji. Pełni optymizmu, z
nadzieją, że może ktoś z nas, w przyszłości, będzie zajmował miejsce na sali
obrad Parlamentu, opuściliśmy Strasburg i wyruszyliśmy w stronę Austrii. Przed
nami Salzburg!
tegoroczni
maturzyści – Karolina Głowacka, Aleksander Budzyński i Piotr Gąska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz